Dwaj przyjaciele
O wielkiej przyjaźni misia Patrysia.
Kiedy zobaczył śnieg Miś Patryś podskoczył radośnie
i krzyknął
– Hura! Hura! Cały rok czekałem, żeby ulepić bałwana!
Czym prędzej zaczął lepić kulki ze śniegu. Teraz przyszedł
czas, żeby Patryś dał Bałwankowi oczka. Zerknął w prawo,
w lewo, patrzy, a koło domu pełno drewna na zimę oraz
węgiel. Wziął więc dwa małe kawałeczki węgla i tym
sposobem bałwanek Misia Patrysia miał piękne oczka.
Teraz przyszedł czas na nosek, Patryś czym prędzej pobiegł
do domku po marchewkę, kiedy wrócił z powrotem do
bałwanka spostrzegł, że Bałwanek ma czapeczkę i
szaliczek. Zerknął za bałwanka, a tam siedział kotek, jego
przyjaciel. Ucieszył się Miś Patryś z pomocy kotka i razem
z kotkiem włożyli marchewkę. I tak dwaj przyjaciele
ulepili bałwanka wspólnymi siłami.
Autor: Eliza