Lactobacillus rhamnosus (LGG) – co o nich wiemy?
Spis treści
Pojawia się na każdym kroku. Apteka, telewizja, radio, gazeta… Tajemniczy skrót: LGG. Co to właściwie jest i dlaczego każdy to zachwala?
LGG czyli Lactobacillus rhamnosus GG ATC 53103 to jeden z najlepiej przebadanych szczepów bakterii.
lekarz Dagmara Chmurzyńska-Rutkowska
Czym są LGG?
Bakterie te występują naturalnie w przewodzie pokarmowym człowieka. To z kolei oznacza, że ma je każdy z nas. A skoro ma je każdy z nas to łatwo można się domyślić, że są nam one do czegoś potrzebne. Dlaczego? Te tajemnicze LGG wchodzą w skład mikrobioty jelitowej. Tworzą one taki ekosystem w naszym organizmie i jeśli są obecne w przewodzie pokarmowym w odpowiednich ilościach to wywołują pozytywne efekty w całym organizmie. Do takich pozytywnych drobnoustrojów należą między innymi bakterie Lactobacillus produkujące kwas mlekowy (to tutaj ma swoje miejsce „sławny” LGG) – np. L. acidophilus, L. Reuteri czy L. rhamnosus) i Bifidobacterium. Również drożdżak Saccharomyces boulardii odgrywa pozytywną rolę w naszych jelitach (jak widzisz nie tylko bakterie ale i grzyby są nam potrzebne dla zdrowia).
Sposoby na uzupełnienie mikrobioty jelitowej
Całkiem sporo dostępnych jest na rynku preparatów, które mają za zadanie uzupełnić mikrobiotę jelitową. Są produkowane z wykorzystaniem specjalnych technologii – tak by było odporne na działanie soku żołądkowego i kwasów żółciowych i tak, by wykazywały dużą zdolność przylegania do nabłonka jelitowego. W niektórych sytuacjach może bowiem dojść do zaburzenia składu flory jelit – np. w trakcie antybiotykoterapii lub w podróży ze zmianą strefy klimatycznej. Warto pamiętać o dobrych bakteriach w takich sytuacjach!
Dobra wiadomość jest taka, że istnieje również sposób na to, by naturalnymi sposobami „zaprosić” LGG do naszych jelit. Źródłem wspomnianych drobnoustrojów mogą być produkty spożywcze:
- Jednym z najbardziej znanych źródeł pożytecznych bakterii jest zwykły jogurt naturalny (tych owocowych z dodatkiem substancji słodzących powinno się unikać). Jego spożywanie wpływa pozytywnie na mikrobiotę jelit. W jogurtach niektórych producentów wymienione są w składzie konkretne szczepy bakterii, ale równie dobrze można sięgnąć po taki produkt, gdzie na etykiecie wymienione są po prostu „żywe kultury bakterii”. Taki jogurt naturalny możesz podawać dziecku już w okresie rozszerzania diety.
- Kiszona kapusta to kolejne wyśmienite źródło witamin i dobrych bakterii. Ważne jest byś wybierał kapustę niepasteryzowaną. Dużo dobrych, prozdrowotnych właściwości ma również pozyskiwany z kapusty sok.
- Kremowy i gęsty kefir o charakterystycznym drożdżowym zapachu – zawarte w nim bakterie wspierają mikroflorę jelit. Dodatkowo to świetne źródło wapnia. Może warto byś zaserwował taki napój do obiadu przynajmniej raz w tygodniu?
- Jeśli do swojej kanapki wybierasz chleb na zakwasie to dostarczasz swoim jelitom pożyteczne bakterie. Takie pieczywo łatwiej się trawi i najlepiej przygotować je samodzielnie.
- Ogórki kiszone (przygotowywane bez użycia octu) bogate są w witaminy grupy B oraz bakterie kwasu mlekowego. Mogą być świetnym dodatkiem do codziennych posiłków.
- W warunkach domowych możesz też samodzielnie przygotować
- zakwas z buraków, który uzupełni Twoje magazyny żelaza, dostarczy organizmowi witaminę C, witaminy grupy B, kwas foliowy i oczywiście – pożyteczne bakterie.
Jak widzisz – nie trzeba wybierać się do apteki aby poprawić skład
y jelit. Równie dobrze można zaopatrzyć się w wartościowe szczepy bakterii w mleczarni i warzywniaku, a tym samym poprawić równowagę ekosystemu przewodu pokarmowego.
Powiązane artykuły:
Bakterie – dobre czy złe? >>
Pożyteczne szczepy bakterii w codziennym jedzeniu >>
Dieta bogata w pożyteczne szczepy bakterii >>
lekarz Dagmara Chmurzyńska-Rutkowska
Data publikacji: 09.07.2024